Nocne wejście na Babią Górę 2 podejście ;-)

babia31
Jak ostatnio pamiętacie nasze poprzednie nocne wejście na Babią Górę zakończyło się sukcesem tylko w połowie górę zdobyliśmy ale słońca nie zobaczyli. Pozostał pewien niedosyt, który postanowiliśmy zmazać kolejnym nocnym wejściem na kapryśnicę.  Tym razem lepiej „zaplanowaliśmy”  pogodę i rozpoczęliśmy wspinaczkę o godzinie 1:37. 

IMG_1642
tego poszukiwaliśmy 

IMG_1618

Tak jak poprzednio wyruszyliśmy z parkingu na krowiarkach tym samym czerwonym szlakiem. Różnica była ta że po drodze mogliśmy obserwować piękne widoki. Widać góra jak zacna kobieta nie jest łatwa trzeba najpierw trochę pochodzić. Jak widać na poniższych zdjęciach było warto bo dostaliśmy same piękne widoki,

babia7

babia6

a nie jak poprzednio sama mgłę. Tym razem czas jaki nam zabrało wejście na sam szczyt był znacznie krótszy bo koło 1:30 min,łącznie z jednym małym postojem i oglądaniem widoków. Ludzi było sporo na samym parkingu ledwo znaleźliśmy ostatnie wolne miejsce. Temperatura na szczycie była o ładnych parę stopni wyższa niż ostatnio i nie było aż tak dużej wilgotności.

janusz

babia10_1

babia11_1

babia12_1

Do wschodu słońca mieliśmy jakieś dwie godziny, wiec było sporo czasu na zrobienie paru zdjęć i zjedzenie małego posiłku. Temperatura mimo iż była wyższa niż ostatnio to nie rozpieszczała nas zbytnio dalej było zimno.

babia14_1

babia17_1

babia18_1

babia19_1

Spektakl zaczął się parę minut przed godzina piątą oficjalnie słońce wschodziło o godzinie 5.03 ale widać z góry można je było zobaczyć wcześniej.

babia20_1

babia21_1

babia22_1

babia23_1

babia25_1

babia24_1
Ciekawy owad a właściwie stadko wielkości 2-3 cm może nawet ciut więcej, pojawiło się w momencie wschodu słońca i towarzyszyło nam cały czas. Wyglądały trochę jak drony szpiegowskie z przyszłości ;-).

babia27_1

babia26_1

babia29_1

babia28_1
tutaj jeden w większym zbliżeniu prawda że fajny ?

babia30

babia31

babia32

babia33
słonce zabarwiało niebo na kolor czerwony piękny widok

babia35

babia34
O ktoś wszedł mi w kadr, czego to ludzie nie zrobią by znaleźć się na moim blogu 😉

babia36

babia36

babia37

Widok był piękny nie tylko od strony wschodzącego słońca, ale również po drugiej stronie góry, gdy słońce zaczęło oświetlać pobliskie szczyty. 
babia38

babia39

babia40

babia41

babia42

jeszcze rzut oka na pomnik J/ana Pawła II i symboliczny ołtarz.

babia43

babia44

I powoli zaczynamy wracać tym razem wracamy trochę inną trasą nie prosto w dół ale kierujemy się na lewo patrząc od strony szczytu. Po jakimś czasie nasza droga znów łączy się za szlakiem czerwonym. Późnij znów zmieniamy trasę i od Sokolicy idziemy szlakiem zielonym a potem niebieskim aż do parkingu.  

babia46

Zejście na szlak zielony.

babia47
Uschnięte piękne drzewo 

babia48

babia49

Rybki które podobno można złowić w okolicy 

babia50
Malowniczy staw na niebieskim szlaku niedaleko samego parkingu, by się do niego dostać należało zejść parę metrów po schodkach z balustradą. 

babia51

babia52

Krótki odpoczynek i w drogę 

Wracaliśmy w dobrych humorach mają c w pamięci piękne widoki następnym razem odwiedzimy nasza już zaprzyjaźniona już górę wchodząc przez akademicką perć, ponoć najtrudniejsze wejście -szlak żółty   A tymczasem przed nami jeszcze sporo szczytów do zdobycia ;-). 

4 myśli w temacie “Nocne wejście na Babią Górę 2 podejście ;-)”

  1. w tym czasie byłam w okolicy… szkoda, że nie wiedziałam o Waszej eskapadzie, bo bym się dołączyła hi hi hi jako cichy ogonek xd
    Brakuje mi bardzo takich wędrówek… póki co nie ma z kim ;(

Skomentuj Tyśka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *